czwartek, 14 marca 2013

Przedwiośnie czyli polskie nowalijki 2013 / Ul/Kr + Kixnare + Mikrokolektyw + Mikromusic

Wiosna za progiem więc bądźcie czujni, żeby nie ominęły was świetnie się zapowiadające Polskie nowalijki!


UL/KR - Ament / Thin Man Records - premiera 12.04

W ubiegłym roku potrzebowali 22 minuty i 31 sekund aby rzucić polski niezal na kolana. Zjawiskowy debiut gorzowskiego duetu niemal w każdym ubiegłorocznym podsumowaniu uznany został za odkrycie roku, dając przy okazji pole do popisu krytykom, którzy łamali sobie głowy nad jego gatunkowym zaszufladkowaniem. 
Tym razem przed nimi trudniejsze zadanie, udowodnić niedowiarkom, żeby te 22 minuty nie okazały się raptem kwadransem sławy.




KIXNARE - Red / U Know Me Records - premiera 25.03

Absolutnie przeboleć nie mogę tego że dopiero teraz, w związku z premierą albumu Red natrafiam na muzykę tego znakomitego producenta.
Zachwycony produkcją Digital Garden z 2010 ulokowaną w szerokich ramach instrumentalnego hip hopu tym razem nie mam zamiaru mieć w plecy kolejnego świetnego materiału i na wszelki wypadek zabookowałem sobie jego nowy album już dziś.
Dawno nie byłem tak podniecony oczekując płyty polskiego producenta, który swoją muza całkowicie zaciera granice terytorialne i trendowe między naszym podwórkiem a resztą świata.



MIKROKOLEKTYW - Absent Mind - Delmark Records 2013 

Kuba Suchar (perkusista) i Artur Majewski (trębacz) z wielką gracją na polski grunt przeszczepiają klimat chicagowskiego jazzu. Wzięci pod skrzydła takich tuzów jak Rob Mazurek, czy Joshua Abrams szybko stali się częścią ekskluzywnego teamu Dalmark Records, który w lutym wydał ich drugą płytę Absent Mind.
W prawdzie premiera odbyła się w lutym, (CD można było też nabyć na niedawnych koncertach grupy) ale w polskiej dystrybucji płyta ukaże się za ok 2 tygodnie



 
MIKROMUSIC - Piękny koniec / EMI Poland - premiera 05.03

Od kilku dni kawałek Takiego Chłopaka to mój guilty pleasure.
Z głowy nie może mi uciec delikatny dziewczęcy głos Natalii Grosiak śpiewającej współczesną ludową piosenkę o wymarzonym chłopaku. Zawartość czwartej płyty tego Wrocławskiego duetu to skromny, momentami rozczulający pop, z subtelnymi nawiązaniami do folku, jazzu i elektroniki. Pozycja niezobowiązująca, ale bardzo urokliwa.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz